niedziela, 24 listopada 2013

pozytyw/negatyw

...czyli powoooli, powooli, będę nadrabiać zaległości blogowe...:)
Kto śledzi konto na FACEBOOKU(przy okazji - serdecznie zapraszam do wzmacniania statystyk;P) widział już jakiś czas temu te kolczyki.
Są ręcznie malowane farbami akrylowymi. Do noszenia razem, lub osobno :)Wyraziste, ale nie krzykliwe.


5 komentarzy:

  1. Zapraszam Cię do odebrania wyróżnienia (http://pannakoralina.blogspot.com/2013/11/pierwsze-wyroznienie.html) :) Twoje prace są niesamowite :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolczyki śliczne, rzeczywiście: wyróżniają się, ale nie są krzykliwe. Podziwiam za precyzyjność i wykonanie, mnie by sam podpis wyszedł jak kura pazurem pisze, a co dopiero takie piękne wzory! Łał ;)


    http://modelinowy-potworek.blogspot.com -wpadniesz i skomentujesz? Zostań na dłużej, będzie mi bardzo miło ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję!
      Wszystko to - kwestia wprawy, z czasem nie tylko podpis wychodzi ;) Z resztą, modelina też wymaga niesamowitej wprawy, a widze, że się nią zajmujesz ;)

      Usuń