I znów dawno mnie nie było, mam nadzieję,że jeszcze ze mną jesteście? :)
Z okazji zbliżających się Świąt przygotowałam dla Was taki oto obrazek:
(do zobaczenia wkrótce!;))
(źródło obrazka)
poniedziałek, 23 grudnia 2013
czwartek, 5 grudnia 2013
ethno
Wyraziste twarze z piórami.
Każdy z kolczyków malowany tak, by można było pobawić się w "znajdź różnice" :)
Tematu etno chyba u mnie jeszcze nie było, a przynajmniej - nie na taką skalę :)
Użyty materiał - oczywiście farby akrylowe i igiełka ;)
Każdy z kolczyków malowany tak, by można było pobawić się w "znajdź różnice" :)
Tematu etno chyba u mnie jeszcze nie było, a przynajmniej - nie na taką skalę :)
Użyty materiał - oczywiście farby akrylowe i igiełka ;)
niedziela, 24 listopada 2013
pozytyw/negatyw
...czyli powoooli, powooli, będę nadrabiać zaległości blogowe...:)
Kto śledzi konto na FACEBOOKU(przy okazji - serdecznie zapraszam do wzmacniania statystyk;P) widział już jakiś czas temu te kolczyki.
Są ręcznie malowane farbami akrylowymi. Do noszenia razem, lub osobno :)Wyraziste, ale nie krzykliwe.
Kto śledzi konto na FACEBOOKU(przy okazji - serdecznie zapraszam do wzmacniania statystyk;P) widział już jakiś czas temu te kolczyki.
Są ręcznie malowane farbami akrylowymi. Do noszenia razem, lub osobno :)Wyraziste, ale nie krzykliwe.
piątek, 1 listopada 2013
beetlejuice
I strasznie, i błyszcząco.
Kolczyki z żukami. Może to skarabeusze? Wyszła hybryda gatunków :)
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi, a odwłoki żuków cierpliwie wyklejałam szmaragdowymi cekinami (każdy trzeba było przepołowić...:)). Wyszedł efekt lekko trójwymiarowy. Musi się dziać na kolczyku, a co!

***
Aktualizacja. W Internecie natknęłam się na przepiękne zdjęcia, przedstawiające przeróżne owady Amazońskiej Puszczy (jednym słowem, zidentyfikowałam swoje żuki!:)):

Swoje żuki rodem z Amazonii postanowiłam zgłosić na wyzwanie Kreatywnego Kufra "Brazylia":
Kolczyki z żukami. Może to skarabeusze? Wyszła hybryda gatunków :)
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi, a odwłoki żuków cierpliwie wyklejałam szmaragdowymi cekinami (każdy trzeba było przepołowić...:)). Wyszedł efekt lekko trójwymiarowy. Musi się dziać na kolczyku, a co!

Aktualizacja. W Internecie natknęłam się na przepiękne zdjęcia, przedstawiające przeróżne owady Amazońskiej Puszczy (jednym słowem, zidentyfikowałam swoje żuki!:)):

Swoje żuki rodem z Amazonii postanowiłam zgłosić na wyzwanie Kreatywnego Kufra "Brazylia":
sobota, 26 października 2013
Róża wiatrów
Jakiś czas temu zmalowałam kolczyki, przedstawiające różę wiatrów rodem z historycznych map.
Jako podkładu użyłam delikatnej, lekko kremowej "bieli antycznej", by lepiej wpasować kolczyki w stylu lekko wypłowiałego, pożółkłego papieru. Dla ożywienia całości dodałam elementy w kolorze bordo. Kolczyki ozdobiłam grafitowym, lśniącym koralikiem.
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi.
Jako podkładu użyłam delikatnej, lekko kremowej "bieli antycznej", by lepiej wpasować kolczyki w stylu lekko wypłowiałego, pożółkłego papieru. Dla ożywienia całości dodałam elementy w kolorze bordo. Kolczyki ozdobiłam grafitowym, lśniącym koralikiem.
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi.
piątek, 11 października 2013
Minimalizm II - pęczek lukrecji
Minimalistyczny pierścionek. Tylko czerń i srebro.
Pierścionek nazwałam "pęczkiem lukrecji", ponieważ tworzywo, ktorego użyłam (lekko sprężyste, czarne i lśniące) przypomina mi lukrecjowe ciągutki.
Pierścionek zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra "Minimalizm"
Pierścionek nazwałam "pęczkiem lukrecji", ponieważ tworzywo, ktorego użyłam (lekko sprężyste, czarne i lśniące) przypomina mi lukrecjowe ciągutki.
Pierścionek zgłaszam na wyzwanie Kreatywnego Kufra "Minimalizm"
Minimalizm I
... czyli kontynuacja tego, co już rozpoczęłam - kombinacje z Plexiglass. Przy okazji jednak mogę złosić swoje prace do wyzwania Kreatywnego Kufra "Minimalizm".
Kolczyki są delikatne, stonowane... niestety zdjęcia nie oddają w pełni pięknej, lśniącej i gładkiej tafli szkła akrylowego. Doskonale widać natomiast magnesy - koraliki, które są wykończeniem.
Więcej prac w stylu minimalistycznym można obejrzeć TUTAJ.
Kolczyki są delikatne, stonowane... niestety zdjęcia nie oddają w pełni pięknej, lśniącej i gładkiej tafli szkła akrylowego. Doskonale widać natomiast magnesy - koraliki, które są wykończeniem.
Więcej prac w stylu minimalistycznym można obejrzeć TUTAJ.
czwartek, 3 października 2013
Jesienne szkarłaty
...czyli róże (nieco "rozedrgane" - nałożyłam bardzo grubą warstwę farby, by były jak najbardziej "trójwymiarowe") w odcieniu głębokiej czerwieni.
Stonowane, jesienne, ale nie do końca pozbawione życia (taka czerwień zawsze ma w sobie życie).
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi.
Stonowane, jesienne, ale nie do końca pozbawione życia (taka czerwień zawsze ma w sobie życie).
Kolczyki są ręcznie malowane farbami akrylowymi.
piątek, 27 września 2013
Modigliani
To były najtrudniejsze kolczyki, jakie zdarzyło mi się wykonać.
Z jednej strony - są pełne plam, szarpnięć, z drugiej - kolory łączą się ze soba bez widocznych granic.
Spojrzenie Kobiety - niby puste, w rzeczywistości, po przyjrzeniu, widzimy, że jedno oko lśni delikatnie na zielono, drugie - mieni się odcieniami brązu.
Powstało coś mojego, w stylu Modiglianiego.
Kolczyki ręcznie malowane farbami akrylowymi.
Z jednej strony - są pełne plam, szarpnięć, z drugiej - kolory łączą się ze soba bez widocznych granic.
Spojrzenie Kobiety - niby puste, w rzeczywistości, po przyjrzeniu, widzimy, że jedno oko lśni delikatnie na zielono, drugie - mieni się odcieniami brązu.
Powstało coś mojego, w stylu Modiglianiego.
Kolczyki ręcznie malowane farbami akrylowymi.
sobota, 21 września 2013
Plexiglass, czyli zabawy ze szkłem akrylowym
Po dość intensywnym malowaniu - ostatnimi czasy :) powróciłam do Plexi. Mam dużo małych i dużych ścinek tego tworzywa. Postanowiłam Plexi połączyć ze wstążkami atłasowymi w różnych kolorach, lub ze skórą, silikonem i metalem. Oto efekty:
Subskrybuj:
Posty (Atom)