piątek, 16 sierpnia 2013

Pierwsza sesja fashion

Już za czasów kursu malarstwa rozmawialiśmy z moim kolegą (z kursu właśnie) - który bardzo lubi fotografować w wolnym czasie (jego prace można obejrzeć TUTAJ) o sesji zdjęciowej, w której mogłyby wziąć udział moje hendmejdy. Udaliśmy się do starej rozlewni win... niesamowite miejsce! Miejsce mroczne, opuszczone, ale jednocześnie - przestronne, ogromne, dające możliwości.
Efekty sesji można zobaczyć pod linkiem na FB: https://www.facebook.com/media/set/?set=a.439329246182784.1073741832.191060634342981&type=1&l=80a162a88b




2 komentarze:

  1. Szkoda, że ja nie mogę zrobić takiej sesji Twojej biżuterii..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można zrobić sesję jako "szczęśliwy posiadacz" :) - jak zrobię kiedyś "urodzinową rozdawajkę" to a nuż jakieś trafią do Ciebie? :)

      Usuń