Po szaleństwach z talią kart i dzikimi gepardami, przyszedł czas na lekkie stonowanie :)
Dalej obracam się w tematach zwierzęcych - tym razem postanowiłam zrobić własną wersję krokodylej skóry. Kolczyki są malutkie, więc bardziej chodziło o barwy, niż jakieś szalone wzrory.
Kolczyki są dyskretne, eleganckie. W końcu, jak różni są ludzie, tak i różne są kolczyki ;]
Kolczyki ręcznie malowane farbami akrylowymi.
Mimo, że kolory nie moje, to kolczyki wykonane bardzo starannie no i sam pomysł na krokodyla super. Kolor koralika śliczny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Wiem - kolory są "trudne", w końcu złoto - miodowy nie każdemu pasuje. Ale zdziwiłam się, jak bardzo te trzy kolory do siebie, w efekcie końcowym, do siebie pasują. Albo mnie sie tak wydaje ;)
UsuńKoralik jest boski, momentami mieni się butelkowo - zielono, później - jest granatowy.
Oczywiście, że pasują i efekt końcowy jest bardzo ładny :)
Usuń:)
Usuń