Dziękuję :) To dopiero początki, więc drucik nie jest taki "pewny" - to znaczy nie jest idalnie prosty, ale konstrukcja jest wyjątkowo stabilna. Fajnie wygląda na czarnych ubraniach :) Drucik użyty to zwyczajny drucik posrebrzany, taki, jak do kolczyków. Co innego, co się później w ten drucik wplecie ;) Pozdrawiam!
Ale piekne!! Moglabys zdradzic z jakiego drucika stworzylas ten wisior. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) To dopiero początki, więc drucik nie jest taki "pewny" - to znaczy nie jest idalnie prosty, ale konstrukcja jest wyjątkowo stabilna. Fajnie wygląda na czarnych ubraniach :) Drucik użyty to zwyczajny drucik posrebrzany, taki, jak do kolczyków. Co innego, co się później w ten drucik wplecie ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie było mnie chyba tydzień, a tu się działo widzę :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię ponownie, Zela :)) Ano, troszkę się zadziało... jak zwykle musiałam coś wykombinować;)
OdpowiedzUsuń